Menu
Szukaj
Koszyk
Browarczyk Mateusz Miodolandia

Kit pszczeli (suchy propolis) 2024 z Pomorza 50g

Suchy propolis do samodzielnego przygotowania ekstraktu propolisowego (tinktury).

Przejdź do pełnego opisu
55,00 zł
szt.
Dostępność:
duża ilość
Zapytaj o produkt
Czas wysyłki: 24 godziny

Opis

Ten kit pszczeli (suchy propolis) pochodzi z pasiek zlokalizowanych na Żuławach Gdańskich (w 80%) oraz Kaszub (20% na Kaszubach).
 
Pasieki trzymane są w pasach leśnych z dala od ruchliwych dróg.
 
Propolis pozyskiwany jest na bieżąco podczas przeglądów w ulu oraz po ukończonym wirowaniu miodu, gdy ramki są oczyszczane przed ich ponownym użyciem (ścinany jest propolis oraz nadbudowany wosk).
 
Większość pozyskanego propolisu pochodzi z ramek, ale większe kawałki są także pozyskiwane z korpusów oraz dennic.
 
Kit pszczeli w tej pasiece jest czyszczony mechanicznie. Jest on w postaci surowej, prosto z ula, bez ingerencji w postaci mielenia, wytapiania czy suszenia.
 
Przechowywany jest w bardzo niskiej temperaturze, aby jak najdłużej utrzymywał swoje właściwości. 
 
Kolor propolisu zależy przede wszystkim od miejsc w jakich stała pasieka, ale także (w mniejszym stopniu) od jego "wieku". Jest to substancja żywiczna jaką pszczoły przynoszą z różnych drzew i krzewów, więc tu będzie miała wpływ flora na pasieczyskach. Propolis pozyskiwany na bieżąco z ramek jest najświeższy i dzięki temu także najjaśniejszy.
 
Drugą sprawą jest ingerencja w jego skład podczas czyszczenia. Trzeba sobie odpowiedzieć na jedno fundamentalne pytanie - czy zależy nam na 100% czystości produktu i poddawać go obróbce, czy akceptujemy ewentualne zanieczyszczenie drobinkami wosku i korzystamy z propolisu niezmienionego.
 
W tej pasiece wybrano metodę mechaniczną polegającą na ręcznym oczyszczaniu propolisu z widocznych zanieczyszczeń. Żona Pana Mateusza zwraca uwagę:
 
Metoda wodna jest obiecująca, gdyż propolis jest idealnie oczyszczony, ale ma także mnóstwo wad. Samo oczyszczanie jest fajne - wystarczy zmielić i wrzucić do wody, propolis opada na dno a wosk wypływa. Ale... ten "mokry propolis" pod odsączeniu trzeba jakoś wysuszyć, gdyż nawet delikatnie wilgotny będzie pleśniał. A do suszenia trzeba użyć wyższej temperatury pamiętając o tym, że już w 30 stopniach propolis zaczyna zachowywać się jak plastelina. Wiele osób suszy go w piekarniku! Potem kruszy, albo zbija w kulkę. Ale czy wszystkie wartości surowego propolisu zostały w produkcie? Fajnie, że jest czysty, ale czy jest pełnowartościowy?
 
Prawda jest taka, że robiąc nalewkę propolisową tego wosku można się w łatwy sposób pozbyć. Po pierwsze - po 2 tygodniach nalewkę się odsącza, czyli pozbywamy się zanieczyszczeń nierozpuszczalnych. Po drugie - gotową nalewkę wystarczy wstawić na kilka godzin do zamrażarki (spirytus nie zamarza w takich temperaturach), wyjąć i na górze pojawi się obrączka wosku, którą wystarczy zdjąć. I gotowe. Czysta nalewka bez jakichkolwiek zanieczyszczeń.

Opinie

0.00
Liczba ocen: 0
Oceń i opisz

Zyskaj 10% dodatkowego rabatu!

Zapisz się na nasz newsletter i otrzymasz kod rabatowy. Zniżki sumują się! Kliknij po szczegóły.