Surowy Miód Spadziowo-Nektarowy (trochę śmietankowy) z Pojezierza Drawskiego 1000g

Brat jednego z najsmaczniejszych miodów w naszej ofercie. Tamten miał smak jakby śmietankowy, jak biała czekolada. Zresztą kolor jaśniejszy - bardziej w kierunku białego.

Ten ma w sobie dużo z tamtego smaku, ALE jest bardziej spadziowy, bardziej kwaskowaty. Nawet kolor - zielonkawy (a w niektórych słoikach wręcz zielony).

Także o ile tamta partia była jednym z ulubionych przez dzieci miodów, ten może - ze względu na swoją spadziowatość - może nie budzić równego zachwytu najmłodszych.

Inna ważna informacja - ten miód (podobnie jak tamten) szybko krystalizuje. Nie ma sensu go rozpuszczać. W ciągu dosłownie paru dni będzie ponownie skrystalizowany. A rozpuszczony jest bardzo gęsty i nieprzejrzysty. (Trzeba przyznać, że to bardzo oryginalne zachowanie miodu).

Jeszcze trochę o historii tamtego miodu:

Trafił do nas przez przypadek. Wpierw spróbowaliśmy jego kuzyna, miód spadziowy iglasty jodłowy z tej pasieki. A jak przekonaliśmy się, że tak, godny polecenia (i godny  sprzedaży w naszym sklepie :), poprosiliśmy o więcej. Tyle że "to więcej" nie miało brązowo-zielonego koloru miodu spadziowego.

Pierwsza moja myśl: pomyli etykiety. Rozlali miód rzepakowy do słoików, a nakleili "spadziowy iglasty". Ale nie. W pasiece mają ten miód oznaczony jako spadziowy. Pochodzi z innego pasieczyska, niż poprzednia partia. Mimo to byli gotowi wymienić na tę poprzednią.

Z ciekawości spróbowaliśmy, jak smakuje. Rewelacja! Nie mogę tego sprzedawać jako miód spadziowy iglasty. Jestem pewien, że nie ma odpowiedniej przewodności (która znamionuje taki miód). Owszem, czuć, że pszczoły karmiły się między innymi spadzią, ale "spadziowo-nektarowy" to jest jego maksymalne określenie.

Natomiast smak jest tak unikalny, że resztę tego miodu, która została w pasiece, zdecydowałem się zakupić natychmiast.